poniedziałek, 1 lutego 2016

Przerwa

Cześć!

Od dłuższego czasu nie ma mnie tutaj i aż do marca nie będzie.
Sesja i praca całkowicie mnie pochłonęły i nie mam nawet czasu na porządne sprzątanie w domu. Do tego wszystkiego moja karta pamięci uległa mechanicznemu uszkodzeniu przez co utraciłam około 500 zdjęć, w tym zdjęć obrazujących wzrost moich włosów oraz testów próbek które otrzymałam od Misshy podczas zakupu kremu BB.

Na osłodę zapowiem czym się tutaj zajmę w marcu i wrzucę kilka zdjęć które się uchowały ;)

W marcu zaczyna się wiosna - będę mieć więcej czasu, gdy tylko zazieleni się za oknem będę mogła pokazać Wam jak możemy użyć ich pielęgnacji... lub w kuchni :)
Będzie dużo wycieczek do lasu, na łąki oraz na podwórko za blokiem w którym mieszkam.


praca zaliczeniowa z fotografii 'krótki czas naświetlania'

matryca z linoleum na linoryt

odbitki z grafiki wykonywanej akwatintą

próbne odbitki

tak było jakieś 2-3 tygodnie temu,aktualnie zakwitł drugi hiacynt na biało, a po lewej
żonkil wypuścił trzy kwiatki (nawet nie wiem kiedy to się stało) 
Mięta (całkiem z lewej) obwiędła, ale nie wiem dlaczego.
Tak bardzo tęsknię za wiosną że stworzyłam jej namiastkę
na parapecie w kuchni, ale jeszcze półtora mięsiąca;)

próbna odbitka z sitodruku
zaliczenie z fotografii na temat 'głębia ostrości'




zapraszam Was już wkrótce, chciałabym aby blog się rozwinął.
Zima nie daje mi przyjemności takiej jak wiosna i okres przejściowy na lato (maj), gdy powietrze jest niezwykle rześkie, wszystko budzi się do życia, dni są dłuższe, 
szukam pierwszych liści na drzewach, fotografuję kwiaty wiśni i jabłoni, zbieram pierwsze stokrotki -  a w ciepłe majowe noce powolnym spacerkiem przemierzam drogę z galerii na której pracuję do domu. A zimą? staram się jak przemierzyć jak najszybciej a każde wyjście z domu traktuję jako maskymalny przymus.
Mam nadzieję że wiosna przyjdzie szybko, a kwiaty wiśni i magnolii będą jak najdłużej cieszyć nasze oczy 

Do zobaczenia!



ps. jeśli chcecie pozostać z moją twórczością to zapraszam na mojego instagrama gdzie znajdziecie mnie jako katsuyatsu 

1 komentarz: